Sprawa której się przyjrzeliśmy ma miejsce w Żarskiej Wsi, małej wiosce nieopodal Zgorzelca…
Czytelnik, który poprosił, abyśmy poruszyli temat blokady parkingowej, napisał do nas na e-mail :
Nie mieszkam tu od ponad 10 lat, do tej pory przyjeżdżając do swoich bliskich, których mam na cmentarzu nie było problemu. Ostatnio przyjeżdżając na cmentarz zbulwersowałem się sytuacją jaką napotkałem, na wjeździe na teren kościoła gdzie znajduję się parking zostały postawione dwie blokady! Nadchodzi teraz pytanie, gdzie mam zaparkować samochód ? Przecież nie tylko ja ale jest też dużo innych osób, które dojeżdżają i odwiedzają cmentarz
Ruszyliśmy za tym więc z zapytaniem do zarządcy kościoła, ale… nie zastaliśmy nikogo.
Wszystko było by w porządku gdyby nie… no właśnie. Znak stojący tuż przy wjeździe, ale czy tak naprawdę nie dotyczy ?
Co Wy na to? Zapraszamy do dyskusji.
Czesto slychac skargi na, kierowce Astela i zadna szkola nie podejmuje dzialan. Ani Gmina wiec kogo co dziwi.